Zgubiłeś kluczyk do samochodu? Co robić?

Maciej Piwowski
04.04.2019

Zgubienie kluczyka samochodowego jest dość powszechnym problemem, którego doświadczyło wielu kierowców. Z tego też powodu do nowego auta zawsze dostajemy dwa kluczyki. Pomimo tego warto zadbać, aby zawsze mieć kluczyk zapasowy, dlatego w momencie zgubienia jednego z nich, zaleca się dorobienie nowego. Jest to jak najbardziej możliwe, nawet w przypadku nowoczesnego samochodu naszpikowanego elektroniką.

Samochód bez immobilizera

W takiej sytuacji nie będzie żadnego problemu z dorobieniem zapasowego kluczyka, o ile masz drugi kluczyk, który posłuży za wzór. Wystarczy udać się do zakładu szlifierskiego, gdzie fachowiec w kilkanaście minut stworzy kopię grotu. W niektórych zakładach można się spotkać z prośbą o okazanie dokumentów poświadczających, że klient jest właścicielem samochodu (taką prośbę zawsze usłyszysz w ASO).

Samochód z immobilizerem i zapasowym kluczykiem

Tutaj sprawa nieco się komplikuje, choć i tak ratuje ją to, że właściciel dysponuje zapasowym kluczykiem. Z powodu zabezpieczania auta immobilizerem, odpada opcja dorobienia kluczyka w pierwszym-lepszym zakładzie szlifierskim.

Do wyboru masz dwa rozwiązania:

  • Wizyta w ASO – plusem jest to, że wszystko załatwisz w jednym miejscu i będziesz mieć pewność, że nowy kluczyk pozwoli Ci uruchomić samochód bez żadnych problemów. Niestety, licz się z bardzo wysokimi kosztami (minimum kilkaset złotych) oraz dość długim czasem oczekiwania (w skrajnym przypadku kilka tygodni).
  • Wizyta w niezależnym zakładzie dorabiającym kluczyki samochodowe – dobry fachowiec bez problemu poradzi sobie z takim zleceniem, a kod immobilizera po prostu skopiuje z zapasowego kluczyka.

Samochód z immobilizerem, ale bez zapasowego kluczyka

Najgorszy możliwy scenariusz. Brak zapasowego kluczyka sprawia, że żaden niezależny warsztat nie podejmie się próby dorobienia nowego przedmiotu, ponieważ nie ma dostępu do kodów immobilizera producenta samochodu. Pozostaje Ci więc wizyta w ASO i – jak już wspomnieliśmy wcześniej – pogodzenie się z bardzo wysokim kosztem usługi. Rachunek będzie słony, bo ASO musi odtworzyć kod immobilizera.

Opcją awaryjną, ale niepolecaną, jest zlecenie doświadczonemu elektrykowi samochodowemu demontażu immobilizera. Wówczas nie będzie już problemu z dorobieniem samego grotu kluczyka. Licz się jednak z tym, że samochód będzie znacznie słabiej chroniony przed potencjalną kradzieżą. Dodatkowo więcej zapłacisz za polisę AC (z uwagi na brak podstawowego zabezpieczenia auta).

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie