Jeszcze kilkanaście lat temu napęd na cztery koła był spotykany właściwie tylko w autach terenowych, sportowych oraz rzadkich, ekskluzywnych wersjach wyposażenia. Obecnie to coraz częściej standard również w samochodach osobowych, w tym sedanach czy kombi. Jeśli masz okazję kupić auto z napędem 4x4, to nie ma sensu się zastanawiać. Dlaczego? Poznaj najważniejsze argumenty.
Napęd na cztery koła znacząco zwiększa bezpieczeństwo jazdy, szczególnie po śliskiej nawierzchni. Minimalizuje również ryzyko utraty kontroli nad samochodem podczas szybkiego wchodzenia w zakręty. Jeśli nigdy wcześniej nie jeździłeś samochodem 4x4, to po pierwszej dłuższej trasie nie będziesz mógł już sobie wyobrazić zakupu auta z napędem tylko na przód, czy tym bardziej tylko na tył.
Mając samochód 4x4 możesz z dużo większym spokojem wyjechać na ośnieżone drogi. Nie martwisz się również, gdy nagle nastanie wielka ulewa czy na jezdni pojawi się gołoledź. Co prawda napęd na cztery koła nie zwalnia z myślenia i zachowania ostrożności, ale jednak znacząco obniża ryzyko wpadnięcia w poślizg. Możesz również zapomnieć o problemach z ruszaniem pod ośnieżone wzniesienie czy z wyjazdem z zasypanego śniegiem parkingu osiedlowego.
Samochody z napędem na cztery koła są dziś bardzo poszukiwane – i dotyczy to aut wszystkich marek oraz klas. Możesz więc w ciemno założyć, że w przyszłości będzie Ci dużo łatwiej sprzedać wóz i uzyskać za niego dobrą cenę. Zwłaszcza, że modele 4x4 z reguły są też znacznie lepiej wyposażone, na co zwracają uwagę nabywcy.
Z napędem na cztery koła w samochodach osobowych jest tak, że przez większą część okresu eksploatacji możesz z niego nie skorzystać. To oczywiście wcale nie oznacza, że jest on bezużyteczny. Wystarczy jedna chwila, abyś zaczął dziękować sobie, że kiedyś zdecydowałeś się na zakup auta 4x4. Przykładem może być nagły atak zimy w maju czy chociażby konieczność pokonania grząskiej drogi gruntowej.