Po polskich drogach – według szacunków policji – jeździ ponad ćwierć miliona samochodów bez ważnego ubezpieczenia OC. Ich właściciele nie chcą zdawać sobie sprawy z konsekwencji takiego zaniedbania, nie boją się wysokich kar i spraw przed sądem. Na szczęście jakiś czas temu zmieniły się przepisy i w razie kolizji z takim nieubezpieczonym autem, poszkodowany kierowca nie zostanie „na lodzie”. Podpowiadamy, jak wygląda dalsza procedura w 5 krokach.
- Podpisz oświadczenie ze sprawcą kolizji – chodzi nie tylko o oświadczenie, że przyznaje się on do spowodowania kolizji, ale także – a może przede wszystkim – że nie posiada on ważnego ubezpieczenia OC. Jeśli sprawca nie chce się na to zgodzić, wezwij na miejsce policję. Zrób także wtedy, gdy nie czujesz się pewnie i chcesz mieć 100% pewność, że sprawca później nie wycofa się ze swojego oświadczenia.
- Jeśli masz przy sobie smartfon z dostępem do Internetu, sprawdź ubezpieczenie sprawcy – bywa, że sprawca uparcie twierdzi iż ma ubezpieczenie, ale nie chce go pokazać podając różne argumenty. Ty z kolei nie chcesz czekać na przyjazd policji. W takiej sytuacji masz możliwość sprawdzenia wersji sprawcy w Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym. Zrobisz to na jego stronie www wpisując tylko numer rejestracyjny pojazdu.
- Masz AC? Skorzystaj z niego – kierowcy, którzy wykupi ubezpieczenie AC są w bardzo komfortowej sytuacji, bo po prostu mogą naprawić auto w ramach tej polisy. Polecamy to rozwiązanie szczególnie tym, którzy nie chcą gmatwać się w formalności lub muszą jak najszybciej odzyskać samochód. Pamiętaj jednak, że stracisz część zniżek.
- Nie masz AC? I tak dostaniesz odszkodowanie – po to właśnie powstał Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. Ma on wypłacać odszkodowania kierowcom, którzy zostali poszkodowani w stłuczce lub wypadku z nieubezpieczonym samochodem. Aby skorzystać z tej pomocy wystarczy z niezbędną dokumentacją (oświadczeniami sprawcy, protokołem policyjnym) zgłosić się do dowolnej firmy ubezpieczeniowej. To ona, zgodnie z przepisami, ma obowiązek poprowadzić naszą sprawę. Najpierw wszystko zbada ubezpieczyciel, a później jeszcze UFG. Skutkiem będzie wypłata odszkodowania, która nastąpi w ciągu 30 dni od momentu przekazania dokumentów. Jeśli UFG znajdzie jednak jakieś powody, dla których sprawa musi zostać przedłużona, wówczas okres wypłaty odszkodowania będzie wydłużony o kolejnych 14 dni.
- Jeśli nie zgadzasz się z wysokością przyznanego Ci odszkodowania – wówczas skontaktuj się z firmą świadczącą usługę dopłacania do odszkodowań komunikacyjnych. Przedstaw swoją sprawę i sprawdź, czy istnieje szansa uzyskania wyższej kwoty.
Pamiętajmy, że brak ubezpieczenia OC wiąże się z bardzo wysokimi karami nakładanymi właśnie przez UFG. Fundusz powstał po to, aby ratować pechowych kierowców, którzy brali udział w kolizji z nieubezpieczonym autem. Składamy się na to wszyscy, ponieważ część naszej składki ubezpieczeniowej jest przekazywana właśnie na rzecz UFG.
Akcja partnerska.
