Renowacja felg – na czym polega? Czy się opłaca?

Jerzy Biernacki
19.09.2016

Polskie drogi, choć z roku na rok coraz lepsze, nadal stanowią poważne wyzwanie dla samochodów. Po wpadnięciu w dziurę nie musi od razu dojść do uszkodzenia zawieszenia. Dużo częściej zdarza się natomiast wygięcie felgi. Czy taką obręcz można naprawić? Na szczęście tak, choć nie zawsze jest to opłacalne. Podpowiadamy, na czym polega renowacja felg.

Renowacja felg stalowych – względnie prosta, choć trzeba się liczyć z wydatkami

Felgi stalowe są nieco bardziej odporne na uszkodzenia, co jednak nie oznacza, że są niezniszczalne. Po wpadnięciu w większą dziurę może dojść do wykrzywienia rantu, a nawet pęknięcia. Co wtedy?

Większość zakładów wulkanizacyjnych oferuje usługę naprawy takiej zniszczonej felgi. Wyprostowanie rantu nie jest skomplikowane, a pozwala pozbyć się charakterystycznego „bicia” koła. Możliwe jest nawet zespawanie pęknięcia. Zwykle jednak po takim zabiegu felga wygląda nieestetycznie i konieczne jest jej pomalowanie. W takiej sytuacji lepiej od razu zdecydować się na kompleksowy zabieg z piaskowaniem – uchroni to obręcz przed rdzewieniem.

Cena takiej usługi zależy od skali uszkodzeń. W przypadku konieczności spawania, piaskowania i malowania, trzeba się liczyć z wydatkiem na poziomie od 150 złotych za jedną obręcz. To dużo, zważywszy na fakt, że na rynku wtórnym można bez trudu kupić felgę stalową w dobrym stanie za około 100 złotych.

Uszkodzona felga aluminiowa – naprawa nie będzie droga

Wbrew powszechnej opinii renowacja felg aluminiowych nie jest bardzo skomplikowana i droga. Na rynku działają wyspecjalizowane zakłady, które potrafią usunąć niemal każde skrzywienie. Naprawa aluminium jest wręcz łatwiejsza niż stali. W przypadku niewielkich uszkodzeń rantów trzeba będzie wysupłać z portfela od 50 złotych wzwyż.

Bardziej kłopotliwe, a przez to droższe, jest naprawianie pęknięć. Spawanie aluminium, choć jak najbardziej możliwe, nie daje też żadnej gwarancji na trwałość obręczy. Zwykle felga będzie mocno osłabiona w miejscu pęknięcia, co może się skończyć jej ponownym uszkodzeniem po wpadnięciu w pierwszą dziurę. Koszt usługi jest zależny od skali pęknięcia – zwykle zamyka się w 180 złotych.

Po naprawie felgę oczywiście trzeba jeszcze polakierować – tutaj ceny są różne, zależą od klasy lakieru i koloru. Zwykle jest jednak tak, że właściciel nie decyduje się na polakierowanie tylko jednej felgi – zbytnio by się wyróżniała. Należy więc uwzględnić koszt za 4 koła. Mamy więc do czynienia z tą samą sytuacją, jak w przypadku felgi stalowej. Koszt zakupu używanej obręczy w dobrym stanie z reguły jest niższy niż renowacja uszkodzonej felgi.

Kompleksowa renowacja felg aluminiowych ma sens w sytuacji, gdy same obręcze są drogie, mają rzadki wzór lub właściciel po prostu bardzo je lubi. W przypadku felg stalowych, zwykle i tak przykrywanych kołpakami, nie warto się na to decydować. Koszt jest zbyt wysoki i lepiej poszukać ładnych, prostych obręczy na rynku wtórnym.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie