Poprawna zbieżność, czyli ustawienie kół względem osi wzdłużnej pojazdu, to jeden z kluczowych parametrów wpływających na komfort i bezpieczeństwo jazdy. Zbieżność decyduje również o cyklu życia opon – jeśli jest przestawiona, to ogumienie będzie się zużywać nierównomiernie i wymagać wymiany nawet już po kilkunastu tysiącach kilometrów. Dowiedz się, kiedy należy wykonać zbieżność w samochodzie.
Taka przygoda zdarzyła się chyba każdemu kierowcy. Głęboka dziura to ogromne zagrożenie nie tylko dla opony i felgi, ale także elementów zawieszenia – na przykład drążków kierowniczych. Dlatego po wjechaniu w wyrwę warto profilaktycznie podjechać do warsztatu i poprosić o sprawdzenie zbieżności.
Każdy profesjonalny warsztat samochodowy zasugeruje klientowi, że w razie wymiany elementów zawieszenia konieczne jest ponowne ustawienie zbieżności. Dotyczy to szczególnie elementów przedniego zawieszenia, czyli wahaczy, końcówek drążków czy samych drążków kierowniczych.
Jeśli jadąc po prostej drodze widzisz, że utrzymanie toru jazdy wymaga przekrzywienia kierownicy, to możesz od razu umawiać się na wizytę w warsztacie ustawiającym zbieżność.
Analogiczna sytuacja, jak w przypadku przekrzywienia kierownicy. Ściąganie auta w czasie jazdy na wprost sugeruje, że albo jest problem z ogumieniem (nierównomierne ciśnienie), albo z zawieszeniem, albo właśnie ze zbieżnością. Dla bezpieczeństwa umów się na wizytę w zaufanym warsztacie.
Podczas zmiany opon na zimowe lub letnie zauważasz, że ogumienie jest nierównomiernie zużyte, na przykład tylko po wewnętrznej stronie? Sugeruje to problem ze zbieżnością lub całą geometrią pojazdu. Trzeba to dokładnie sprawdzić w warsztacie.