Każdego roku w Polsce dochodzi do tysięcy przypadków potrącenia dzikich zwierząt. Trudno dokładnie oszacować tę skalę, ponieważ wielu kierowców nie zgłasza tego policji czy firmom ubezpieczeniowym. Faktem jest, że ryzyko istnieje i jest bardzo wysokie, natomiast można je istotnie zredukować. Kilka wskazówek znajdziesz w naszym poradniku.
Przede wszystkim obserwuj drogę i zwracaj uwagę na znaki, które informują o ryzyku wybiegnięcia zwierzyny na jezdnię. W takiej sytuacji koniecznie zredukuj prędkość i zachowaj szczególną ostrożność za kierownicą.
Nocą lub wcześnie rano używaj długich świateł nie tylko po to, aby poprawić widoczność, ale też przestraszyć zwierzęta, które mogą chcieć przejść przez drogę. Stosowanie sygnałów świetlnych znacząco minimalizuje ryzyko potrącenia np. dzika czy sarny.
Jeśli na drodze nie ma innych pojazdów czy rowerzystów, a tym bardziej pieszych, to jadąc np. przez las co jakiś czas użyj klaksonu. To powinno odstraszyć ewentualną zwierzynę, która szykuje się do przebiegnięcia drogi.
Jadąc w terenie, na którym występuje ryzyko wbiegnięcia zwierzyny leśnej na drogę, zawsze staraj się obserwować pobocze. Jesteś w stanie dojrzeć światło odbijające się w oczach zwierzęcia i odpowiednio wcześnie zareagować.