W jednym z poradników wyjaśniliśmy już, jak sprawdzić dopuszczalny nacisk pionowy na kule haka holowniczego. Znając tę wartość trzeba jej przestrzegać i pod żadnym pozorem nie można jej przekraczać. Niestety, w praktyce wiele osób nawet nie ma świadomości, że podróżuje np. z przyczepą kempingową, która wywiera zbyt duży nacisk na hak. Jest to spowodowane nadmiernym obciążeniem przodu przyczepy i stanowi ogromne zagrożenie – włącznie z ryzykiem wyrwania haka. Tymczasem zmierzenie nacisku jest banalnie proste.
Za 30-40 zł możesz kupić specjalną wagę, która pozwala od ręki zmierzyć nacisk na hak holowniczy generowany przez zaczep przyczepy. Wystarczy podłożyć ją pod zaczep i powoli opuścić przyczepę na kółko podporowym. Odczytujemy uzyskaną wartość i już wiemy, czy możemy bezpiecznie podpiąć przyczepę do samochodu.
Alternatywnie możesz zainwestować w wagę cyfrową, która daje dokładniejszy wynik. Nie jest to jednak konieczne – prosta, tania waga również pozwala w dużym przybliżeniu ocenić, czy konieczne jest odciążenie przodu przyczepy.
To nie jest żart. Jeśli nie dysponujesz dedykowaną wagą i nie zdążysz jej kupić przed planowanym wyjazdem, to użyj zwykłej wagi łazienkowej. Procedura jest następująca:
Ustaw wagę pod zaczepem przyczepy kempingowej.
Połóż na wagę kawałek dykty (ważne w przypadku szklanych wag, które mogą ulec uszkodzeniu).
W zaczepie umieść kawałek kantówki lub deski i ustaw ją na powierzchni wagi.
Powoli opuść przyczepę na kółku podporowym i odczytaj wynik na wadze.
Obie metody są równie dobre i pozwalają na określenie, czy nacisk wywierany przez zaczep przyczepy nie przekracza granicznej wartości dopuszczalnej przez producenta haka i/lub samochodu. To podstawa bezpiecznego holowania przyczepy kempingowej!