Dziwne dźwięki po włączeniu klimatyzacji: co mogą oznaczać?

Mariusz Siwko
27.06.2018

Klimatyzacja w samochodzie to ogromne udogodnienie, które doceniamy dopiero wtedy, gdy nadejdzie fala upałów. Ponieważ pogoda w Polsce jest dość kapryśna, wielu właścicieli samochodów zapomina lub bagatelizuje potrzebę regularnego serwisowania klimatyzacji. Zaniedbania w tym zakresie zawsze prowadzą do mniejszych i większych usterek. Ich zwiastunem mogą być dziwne, niepokojące dźwięki dobiegające do uszu kierowcy po włączeniu klimatyzacji. Zdradzamy, co mogą one oznaczać.

Pisk

Kompresor jest napędzany paskiem klinowym, który łączy go z alternatorem. Pisk zawsze świadczy o tym, że pasek się ślizga. Może być zbyt luźno naciągnięty lub po prostu zużyty. Tej usterki nie wolno bagatelizować, ponieważ gdy dojdzie do zerwania paska, samochód po prostu stanie (wtedy brak klimatyzacji będzie najmniejszym problemem).

Syczenie

Charakterystyczny syk, jakby zastygał żar, najczęściej świadczy o zbyt niskim poziomie odczynnika w układzie klimatyzacji. Warto więc jak najszybciej podjechać do warsztatu i poprosić o sprawdzenie szczelności. Odczynnik oczywiście może się ulatniać w sposób naturalny, ale jeśli jego poziom był niedawno uzupełniany, to na pewno gdzieś jest wyciek.

Stukanie

Każdy właściciel samochodu wyposażonego w klimatyzację zna specyficzne stuknięcie, które towarzyszy załączaniu się kompresora. Nie trzeba się tym przejmować – to dźwięk generowany przez sprzęgło sprężarki. Jeśli jednak stuk pojawia się w krótkich odstępach, a do tego klimatyzacja nie chłodzi, można już podejrzewać usterkę kompresora. Im szybciej podjedziesz do warsztatu specjalizującego się w naprawach klimy, tym większa szansa na to, że uda się zregenerować sprężarkę.

Buczenie/terkotanie

Taki dźwięk wydobywający się spod maski w trakcie pracy kompresora także świadczy o jego zużyciu. Najczęściej wina leży po stronie łożyska koła pasowego. Jego wymiana nie jest droga i skomplikowana, dlatego nie ma sensu z tym zwlekać. Jeśli zbagatelizujesz objaw, to w końcu cały kompresor ulegnie awarii, a jego regeneracja może się okazać niemożliwa.

Wniosek? Podczas użytkowania klimatyzacji w samochodzie warto co jakiś czas ściszyć radio, aby wychwycić ewentualne niepokojące odgłosy mogące świadczyć o usterce. Naprawy układu klimatyzacji są dość kosztowne, a wymiana kompresora może poważnie nadszarpnąć budżetem właściciela auta. Lepiej więc chuchać na – nomen-omen – zimne.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie