Długie interwały między przeglądami – dlaczego nie warto słuchać producenta?

Jeśli jeździsz dość młodym samochodem, to być może zauważyłeś, że jego producent zaleca bardzo długie interwały serwisowe. Wymiana oleju po 30 tysiącach kilometrów lub 2 latach? Brzmi kusząco, ale w praktyce nie jest to żadna oszczędność. Sprawdź, dlaczego rozsądniej jest skrócić interwały podane przez producenta.

Celem nie jest wcale ochrona portfela właściciela samochodu

Nie łudź się, że producenci samochodów nagle zapałali miłością do swoich klientów i w trosce o ich finanse postanowili wspaniałomyślnie wydłużyć okresy między przeglądami. Cel jest zupełnie inny. Chodzi o to, aby podczas przeglądu właściciel zostawił jeszcze więcej pieniędzy. Chodzi również o skrócenie okresu eksploatacji samego pojazdu – im szybciej się on zużyje, tym większa szansa, że właściciel kupi kolejne auto w salonie. To czysty biznes.

Podstawowy serwis nie jest taki drogi

Coroczna wymiana oleju z filtrami nie nadwyręży Twojego portfela na tyle mocno, aby opłacało się z tego zrezygnować – zwłaszcza biorąc pod uwagę bardzo wysokie koszty naprawy silnika, który pracuje na nieświeżym oleju. W aucie średniej klasy podstawowy serwis wiąże się z wydatkiem na poziomie do około 1000 złotych.

Olej silnikowy wymaga częstszej wymiany

I to jest fakt, a nie opinia. Każdy, nawet najlepszy olej silnikowy po czasie traci swoje właściwości smarne i termoochronne, dlatego należy go wymieniać co najmniej raz w roku. Nie daj sobie wmówić, że producent zastosował jakiś specjalny olej o wydłużonej żywotności, ponieważ jest to zwykły marketing niemający nic wspólnego z rzeczywistością.

Interwały producentów nie uwzględniają eksploatacji miejskiej

Musisz zdawać sobie sprawę, że są kierowcy, dla których pokonanie 30-40 tysięcy kilometrów rocznie nie stanowi żadnego problemu. Są natomiast i tacy, którzy w ciągu roku przejeżdżają do 10 tysięcy kilometrów wyłącznie w mieści. I właśnie ten drugi rodzaj eksploatacji auta jest dla niego szczególnie szkodliwy.

Jeśli więc jeździsz mało, to we własnym zakresie skróć interwał wymiany oleju oraz podstawowych filtrów do roku lub 15 tysięcy kilometrów, w zależności co nastąpi pierwsze.