Wymiana oleju w automatycznej skrzyni biegów mogłaby się wydawać oczywistością, gdyby nie pewien szkopuł. Otóż wielu producentów jej nie zaleca, uparcie twierdząc, że jeden olej powinien wystarczyć na cały okres eksploatacji przekładni. Radzimy w to nie wierzyć i nawet poza harmonogramem serwisowym producenta przeprowadzić wymianę oleju w automacie na własną rękę. Dlaczego? Oto kilka argumentów.
Olej w skrzyni biegów pełni dokładnie taką samą funkcję jak olej silnikowy. Ma smarować elementy ruchome i odprowadzać ciepło, redukując tarcie między częściami mechanicznymi. Z czasem jego właściwości smarne ulegają pogorszeniu, co zwykle następuje po około 50-60 tysiącach kilometrów. Jest to optymalny moment na wymianę oleju w przekładni.
Regularna wymiana oleju jest szczególnie ważne w skrzyniach dwusprzęgłowych, których kosztowne awarie zwykle są spowodowane przegrzaniem sprzęgieł. Wymiana oleju nie gwarantuje oczywiście bezawaryjności przekładni, natomiast może realnie ograniczyć ryzyko usterki.
Świeży olej w skrzynie biegów może przeciwdziałać zjawisku szarpania przekładni, co jest zmorą zwłaszcza wspomnianych skrzyń dwusprzęgłowych. Gdy zauważasz ten problem, to radzimy w pierwszej kolejności wymienić olej, koniecznie na oryginalny.
Koszt wymiany oleju w skrzyni biegów waha się od kilkuset do około 2000 tysięcy złotych. Nie są to ogromne pieniądze, a już na pewno nie w porównaniu z kosztami, z jakimi wiąże się naprawa uszkodzonej automatycznej skrzyni biegów.