Dlaczego w silniku przybywa oleju? 3 najczęstsze przyczyny

Mateusz Nowak
03.10.2015

Zbyt wysoki poziom oleju silnikowego nie zwiastuje niczego dobrego. Jeśli kierowca podczas okresowej kontroli stanu przy pomocy bagnetu zauważy, że oleju przybyło, musi na to jak najszybciej zareagować. Prowizoryczne działania w postaci odsysania nadmiaru lubryfikantu są tylko walką ze skutkiem, a nie przyczyną problemu. Jedno jest pewne – bez wizyty w warsztacie się nie obejdzie. Jakie są najczęstsze przyczyny przybywania oleju w silniku? Jak kosztowna może być naprawa? Zapraszamy do naszego poradnika.

Przedostawanie się płynu chłodniczego do oleju

To zdecydowanie najczęstszy powód zauważalnego podwyższenia stanu poziomu oleju w silniku. Przypadłość ta spotyka głównie starsze samochody, ale może też wystąpić w nowszym aucie, w którym doszło do awarii układu chłodniczego. Zwykle winny jest jeden element – nieszczelna uszczelka pod głowicą. Usterką łatwo stwierdzić samodzielnie, ale trzeba dokładnie przyjrzeć się barwie i konsystencji oleju.

Wyjmujemy bagnet i nabieramy na palce odrobinę lubryfikantu. Jeśli kolor oleju jest dużo jaśniejszy niż zwykle, mamy winowajcę. Potwierdzeniem naszych przypuszczeń będzie również zauważalny ubytek poziomu płynu chłodniczego w zbiorniczku wyrównawczym.

Usterkę musi usunąć fachowy warsztat. Poza wymianą samej uszczelki pod głowicą konieczne będzie także jej splanowanie, czyli wyrównanie powierzchni. Przy okazji warto sprawdzić szczelność samej głowicy i układu zaworowego. Taka naprawa będzie kosztować od 500 złotych wzwyż, w zależności od rodzaju jednostki napędowej.

Paliwo w oleju

To druga, dość powszechna, przyczyna nadmiaru oleju w misce olejowej. Dochodzi do niej w mocno wyeksploatowanych silnikach. Paliwo przedostaje się do komory spalania przez nieszczelne pierścienie tłokowe, osadza się na ściankach cylindrów i dalej ścieka prosto do miski olejowej. Jest to zjawisko ekstremalnie niekorzystne dla silnika, bo paliwo rozrzedza olej znacznie zmniejszając jego właściwości smarne.

Aby samodzielnie ocenić, czy w naszym aucie doszło do takiej właśnie usterki, trzeba sprawdzić stan oleju. Jeśli przybywało go bardzo szybko, a w dodatku jest wyraźnie mniej lepki oraz czuć w nim zapach paliwa, to na 99% możemy się szykować na kosztowną naprawę. Mocno zużyty silnik wymaga generalnego remontu, dlatego czasami bardziej opłacalna będzie jego wymiana na sprawny używany.

Problemy z DPF

Z nadmiarem oleju w misce bardzo często zmagają się też kierowcy nowoczesnych samochodów z silnikami wysokoprężnymi wyposażonymi w filtr cząstek stałych, nazywany DPF. Dlaczego tak się dzieje? Wynika to z zasady działania samego filtra. Musi on być okresowo wypalany, a procesem steruje komputer. Gdy uzna on, że DPF wymaga regeneracji, zwiększa podawaną dawkę paliwa. Teoretycznie wysoka temperatura powinna wypalić całe paliwo, ale w praktyce często nie ma warunków, aby proces przebiegł idealnie – głównie dlatego, że w większości jeździmy samochodami po mieście.

Wówczas nadmiar niespalonego paliwa przedostaje się oleju i wraca wraz z nim do silnika. Efekt jest taki sam, jak w opisanym w poprzednim akapicie przypadku. Olej traci swoje właściwości smarne. Usterkę można łatwo zauważyć, bo nieprawidłowa praca filtra DPF potrafi podnieść poziom oleju silnikowego nawet o litr. To znaczne przekroczenie stanu, które ma fatalny wpływ na ciśnienie w jednostce i prowadzi do jej rozszczelnienia.

Właśnie dlatego każdy kierowca powinien wyrobić sobie nawyk regularnego sprawdzania poziomu oleju w silniku swojego samochodu. Warto robić to minimum co 1000 kilometrów. Wówczas będziemy w stanie szybko zareagować na wszelkie niepokojące objawy.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie