Awaria samochodu na autostradzie – jak zadbać o bezpieczeństwo swoje i innych?

Mateusz Nowak
05.09.2022

Awaria samochodu na autostradzie to koszmar każdego kierowcy. Nie dość, że niewiele można w tej sytuacji zrobić, to jeszcze pojawiają się dodatkowe nerwy związane ze wzmożonym ruchem pojazdów pędzących z dużą prędkością. Priorytetem w takiej sytuacji jest zadbanie o bezpieczeństwo swoje, współpasażerów oraz innych użytkowników drogi. Mamy dla Ciebie kilka wskazówek.

Wszyscy za barierki energochłonne

Pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, jest odprowadzenie wszystkich pasażerów pojazdu za barierki energochłonne. Nikt nie może zostać w pojeździe – jest to śmiertelnie niebezpieczne! Ewakuację przeprowadzamy sprawnie, bez zwłoki, nie zabierając żadnych przedmiotów, które nie są w tej sytuacji niezbędne.

Ustaw trójkąt ostrzegawczy i włącz światła awaryjne

Kierowca pojazdu zakłada kamizelkę ostrzegawczą i zabiera się za ustawienie trójkąta w odległości między 30 a 50 metrów za uszkodzonym pojazdem. Oczywiście należy to zrobić jak najszybciej, priorytetowo traktując własne bezpieczeństwo. Najlepiej będzie przejść tych kilkadziesiąt metrów za barierką energochłonną i wyjść na pas awaryjny wtedy, gdy w oddali nie widać zbliżających się pojazdów.

Od razu zadzwoń po pomoc drogową

Po ustawieniu trójkąta i powrocie za barierkę kierowca chwyta za telefon i dzwoni po pomoc drogową. Najlepiej będzie skorzystać z własnego ubezpieczenia assistance.

Poinformowanie służby autostradowej

Na autostradzie znajdują się specjalne słupy z przyciskami alarmowymi. Po jego naciśnięciu o zdarzeniu zostaną poinformowane służby, które przyjadą na miejsce, aby je zabezpieczyć.

Jeśli masz CB radio, to ostrzeż innych kierowców

To opcjonalne rozwiązanie, które jednak polecamy każdemu posiadaczowi CB radia. W dobrym zwyczaju jest wydać komunikat o awarii samochodu, ze wskazaniem miejsca, w którym pojazd stoi unieruchomiony (podajemy kilometr drogi odczytany ze słupka).

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie