Coraz łagodniejsze zimy, które zamiast obfitych opadów śniegu i siarczystego mrozu przynoszą chlapę i wiosenne temperatury, każą zastanowić się nad sensem stosowania opon sezonowych. Takie wątpliwości ma coraz więcej kierowców, o czym najlepiej świadczy dynamicznie rosnąca sprzedaż ogumienia całorocznego. Mimo to w polskich warunkach klimatycznych wciąż optymalnym wyborem jest sezonowa zmiana opon. Dlaczego? W naszym artykule znajdziesz kilka dobrych powodów, aby późną jesienią zmienić opony na zimowe.
Opony zimowe są wykonane z zupełnie innej mieszanki gumowej niż letnie. Nazywamy je „miękkimi”, co spokojnie można wyczuć nawet pod palcem. Taka mieszanka gwarantuje dużo lepszą przyczepność na śliskiej nawierzchni – opony nie twardnieją nawet przy bardzo niskiej temperaturze.
Dodatkowo opony zimowe posiadają bardzo charakterystyczny element, czyli liczne lamele. Dzięki nim opona dosłownie wgryza się w śnieg i błoto pośniegowe, co zapobiega poślizgowi podczas ruszania i hamowania.
To warto wiedzieć
Różnica w długości drogi hamowania na oponie letniej i zimowej na śniegu, lodzie czy mokrej i zimnej nawierzchni, może wynieść nawet kilkanaście metrów! To przemawia do wyobraźni, prawda?
Jest taka zasada, że nawet jeśli danej zimy śnieg spadnie tylko raz, to już jest to dobry powód, aby zmienić opony na zimowe. Podziękujesz sobie za tę decyzję, gdy nagle złapie Cię śnieżyca lub wyjdziesz rano do pracy i zastaniesz zasypany śniegiem parking.
Podczas gdy Twoi „oszczędni” sąsiedzi będą heroicznie walczyć o wyjechanie z miejsca postojowego, nie wspominając już o włączeniu się do ruchu z drogi podporządkowanej, Ty bez stresu, bezpiecznie i komfortowo dojedziesz do celu.
Sezonowa zmiana opon to oczywisty wybór dla tych kierowców, którzy nie lubią być zaskakiwani i chcą czuć się pewnie w każdych warunkach. Owszem, trudno jest idealnie „wstrzelić się” w czas wymiany ogumienia, natomiast przyjmując, że w Polsce warunki pogodowe radykalnie pogarszają się w listopadzie, można zaplanować wizytę u wulkanizatora np. tuż po Dniu Wszystkich Świętych.
Jeżdżąc na oponach zimowych mniej więcej od listopada do kwietnia nie musisz się zastanawiać, czy poranek będzie chłodny, mroźny, śnieżny, deszczowy etc. Zimowa mieszkanka dobrej klasy świetnie sprawuje się w każdych warunkach, gdy średnia dobowa temperatura nie przekracza 7 stopni Celsjusza.
Wielu kierowców twierdzi, że nie zmienia opon na zimowe ponieważ użytkuje samochód tylko w mieście, gdzie drogi zawsze są odśnieżone i posypane solą. Może to i prawda, natomiast co stanie się w momencie, gdy jednak trzeba będzie wybrać się autem w trasę, na przykład na uroczystość rodzinną, ferie w górach czy rodzinny weekend za miastem?
Tutaj kierowca prowadzący samochód na letnich oponach w zimowych warunkach podejmuje już daleko idące ryzyko, by nie nazwać tego dosadniej.
Dodajmy również, że zmiana opon na zimowe wcale nie musi być nieuzasadniona ekonomicznie. Dwa komplety opon posłużą Ci zdecydowanie dłużej niż jeden. Zawsze też możesz pomyśleć o zakupie drugiego kompletu kół, co pozwoli zmieniać je samodzielnie i zaoszczędzić na usłudze wulkanizatora.
Markowe opony zimowe, w szerokim wyborze rozmiarów i w bardzo atrakcyjnych cenach, znajdziesz w sklepie internetowym NoweOpony.pl.
Artykuł partnera.
Redakcja Reklama Kontakt Nasze portale i blogi
Wszelkie prawa zastrzeżone | Dział tematyczny Mindly.pl | Zasady korzystania & Polityka prywatności
