Lampy ksenonowe – zasada działania

Wciąż kojarzą nam się z samochodami luksusowymi, ale są coraz powszechniej spotykane na naszych drogach. Lampy ksenonowe bez wątpienia stały się jednym z najmodniejszych dodatków oferowanych przez producentów aut. Każdy zauważy, że świecą one zupełnie inaczej niż ich halogenowe odpowiedniki. Dlaczego tak się dzieje? Jaka jest zasada działania lamp ksenonowych? Zapraszamy do naszego poradnika.

Zupełnie inny pomysł na emisję światła

Lampy ksenonowe swoją konstrukcją znacznie różnią się od halogenowych. W tych ostatnich znajdziemy zwykłą żarówkę z drucikiem, najczęściej w rozmiarze H4 lub H7. W lampie ksenonowej zastosowana została technika wyładowcza. Na czym to polega?

Otóż w hermetycznie zamkniętej obudowie lampy dochodzi do reakcji między sprężonymi gazami szlachetnymi a prądem. W efekcie powstaje światło o bardzo jasnej barwie, czasami mieniącej się kolorami niebieskim czy lekko fioletowym.

Na rynku można spotkać dwa typy lamp ksenonowych: korzystające z odbłyśnika (starszej konstrukcji) i soczewkowe. Te drugie są znacznie skuteczniejsze i prezentują się dużo efektowniej. Dzięki soczewce możliwe jest także bardzo precyzyjne ustawienie kąta padania światła i jego intensywności. Jak rozpoznać, czy w aucie mamy zamontowane lampy ksenonowe z odbłyśnikiem czy z soczewką? Te pierwsze oznaczone są symbolem R (np. D1R, D2R itd.) a te drugie S (D1S, D2S itd.).

Zalety lamp ksenonowych

Oczywiście technologia produkcji lampy ksenonowej jest zdecydowanie droższa niż halogenowej. Jednak ci, których na to stać, decydują się dopłacić, aby w efekcie zyskać znacznie lepsze widzenie drogi. Emitowane przez lampę ksenonową światło faktycznie jest bardziej przyjazne dla ludzkiego oka, bo swoją barwą zbliżone do naturalnego.

Przy okazji lampa zużywa dużo mniej prądu i jest znacznie bardziej wytrzymała. Zwykle powinna świecić nawet do 3000 godzin, co jest wynikiem sześciokrotnie lepszym w stosunku do żarówki H7. Dla wielu kierowców bardzo duże znaczenie będzie miał również efektowny wygląd samochodu wyposażonego w ksenony. Z tego powodu niektórzy decydują się na „chałupnicze” przeróbki i stosują np. chińskie żarówki dające efekt lampy ksenonowej.

Lampy ksenonowe mają też wady

Bez wątpienia największą wadą technologii ksenonowej jest jej koszt. Kupując samochód w salonie i chcąc zamówić do niego zestaw ksenonów, trzeba się liczyć z wyciągnięciem z portfela dodatkowych kilku tysięcy złotych. Na rynku wtórnym dopłaca się oczywiście dużo mniej, ale jednak auta wyposażone w lampy ksenonowe osiągają nieco wyższe ceny.

Drugim poważnym minusem tego typu lamp jest ich kosztowna eksploatacja. Nie chodzi o tę codzienną, która - wręcz przeciwnie - wiąże się z niższymi wydatkami chociażby na paliwo i brakiem konieczności regularnej wymiany żarówek. Problem jednak w tym, że w końcu lampa ksenonowa ulegnie awarii. Wówczas czekają nas bardzo duże wydatki. Najczęściej psuje się palnik lub zapłonnik, a koszt tych niewielkich elementów może być olbrzymi, szczególnie w przypadku marek luksusowych.

Tak czy inaczej lampy ksenonowe są dużo lepszym rozwiązaniem niż poczciwe halogeny. Emitują znacznie przyjemniejsze dla ludzkiego oka światło, przez co poprawiają naszą widoczność i podnoszą poziom bezpieczeństwa na drogach. Ponieważ technologia ta staje się coraz bardziej popularna i powszechna, jej ceny także spadają. Ksenony, do niedawna zarezerwowane dla bardzo luksusowych samochodów, coraz częściej goszczą w autach klasy średniej.