Objawy awarii wtryskiwaczy w silniku wysokoprężnym

Stare, dobre silniki diesla, które mogły bez większych problemów pokonać pół miliona kilometrów, to tylko romantyczne wspomnienie. Dziś na rynku dominują jednostki bardzo mocno wysilone, które nadal są oszczędne, ale niestety dużo bardziej podatne na przeróżne awarie. Gdy klasyczną pompę wtryskową zastąpiły dokładne i wydajne wtryskiwacze, zaczęły się problemy. Ujawniają się one najczęściej po sporych przebiegach, ale niestety wiążą się z koniecznością głębokiego sięgnięcia do kieszeni. Jakie są objawy awarii wtryskiwaczy? Przeczytajcie nasz poradnik.

Zasada działania układu

Wtryskiwacze w nowoczesnych silnikach diesla są kluczowym elementem zasilania jednostki. To one podają paliwo do komory spalania. Wcześniej zapala się ono pod wpływem powietrza sprężonego w tłoku. Gdy silnik jest zimny w cały proces są jeszcze angażowane świece żarowe. Pracą wtryskiwaczy steruje dokładny komputer, który idealnie odmierza ilość paliwa niezbędną do prawidłowego działania silnika. Bierze pod uwagę tzw. chwilowe zapotrzebowanie na mieszankę paliwową. Tyle teoria.

W praktyce w tym idealnie zaprojektowanym układzie może dojść do całej masy awarii, które skutecznie uniemożliwią jazdę, a nawet odpalenie samochodu. Jedną z najczęściej powtarzających się usterek są uszkodzenia wtryskiwaczy. Same z siebie się jednak raczej nie psują. Co ma zatem na to wpływ?

Przyczyny problemów

Głównym winowajcą usterek wtryskiwaczy zawsze jest złej jakości paliwo. Popularne wtryski są tak dokładne i czułe na to, co do nich trafia, że potrafią odmówić posłuszeństwa już po jednokrotnym kontakcie z kiepskim olejem napędowym. Dlatego kierowca powinien w miarę możliwości unikać tankowania auta na małych stacjach, a już szczególnie nie kupować paliwa gromadzonego w beczkach, tzw. oszczędności z TIR-ów.

Oczywiście zdarza się też, że wtryskiwacze nie ulegają natychmiastowej awarii. Proces ich zanieczyszczania może trwać wiele miesięcy, a nawet lat. W efekcie jednak w pewnym momencie ilość osadów będzie tak duża, że układ przestanie działać. Jak temu zaradzić? W najprostszy możliwy sposób – regularnie wymieniać filtr paliwa, ale na taki bardzo dobrej jakości.

Awarie wtryskiwaczy z reguły spotykane są w samochodach, które pokonały więcej niż 150.000 kilometrów. Nie jest to jednak regułą i mechanicy bardzo często mają do czynienia z problemami w działaniu układu w nawet bardzo mało eksploatowanych autach.

Objawy awarii wtryskiwaczy

Paradoksalnie pierwszym objawem uszkodzenia któregoś z wtryskiwaczy (rzadko bowiem psują się od razu wszystkie 4) jest poprawa osiągów auta. Wynika to z faktu przelewania paliwa, czyli podawania przez układ zbyt dużej jego ilości. Auto ma więc więcej mocy, lepiej przyspiesza. Nie potrwa to jednak zbyt długo.

Innym typowym objawem uszkodzenia wtryskiwacza jest silne dymienie na czarno oraz nierówna praca silnika – można odnieść wrażenie, że pracuje on bez jednego cylindra. Kierowca samochodu, którego układ wtryskowy uległ awarii, prawdopodobnie zauważy też przybywanie oleju w silniku.

Naprawa wtryskiwaczy jest niestety bardzo kosztowna, o ile w ogóle możliwa. Niektóre układy nie podlegają bowiem regeneracji i wtedy kierowca będzie zmuszony zainwestować w nowy element. Należy się liczyć z wydatkiem na poziomie przynajmniej 1500 złotych za sztukę.