Kupujemy używane Renault Talisman – na co zwrócić szczególną uwagę?

Renault Talisman, czyli francuska limuzyna segmentu D, nigdy nie zrobił wielkiej kariery. Koncern zrezygnował już z produkcji tego modelu, który po prostu słabo się sprzedawał. Na polskich drogach co prawda da się zobaczyć Talismana, natomiast wciąż jest to stosunkowo rzadki widok. Z drugiej strony limuzyna (dostępna również w wersji kombi) cieszy się popularnością na rynku wtórnym, na co wpływa nie tylko efektowny design, ale też dobry stosunek ceny do wyposażenia pojazdu. Planując zakup używanego Renault Talisman zwróć uwagę na kilka szczegółów, które jednocześnie stanowią największe bolączki tego modelu.

Działanie skrzyni EDC

Na rynku wtórnym dominują wersje Renault Talisman ze skrzynią EDC, czyli taką francuską wersją DSG. Nie jest to klasyczny automat, co odbija się na komforcie, precyzji, a w tym przypadku również na trwałości. Ze skrzyniami EDC w Talismanach było i wciąż jest mnóstwo problemów. Warto więc szukać egzemplarza, który miał już wymienioną skrzynię na gwarancji.

Działanie elektroniki

Renault Talisman, zwłaszcza w poszukiwanej wersji Initiale Paris, jest wręcz przepełniony gadżetami elektronicznymi. Znacząco poprawiają one komfort i bezpieczeństwo jazdy, ale tylko dopóty, dopóki działają – a z tym różnie bywa. Warto więc poświęcić czas na sprawdzenie wszystkich elementów wyposażenia, od elektrycznych szyb, przez działania poszczególnych trybów jazdy, aż po kapryśny ekran dotykowy z systemem R-LINK.

Praca zawieszenia

Bolączką Renault Talismana jest słabe zawieszenie – pisząc precyzyjniej, zawieszenie w tym modelu źle znosi eksploatację na polskich drogach. Szybko poddają się końcówki drążków, łączniki stabilizatora i sworznie wahaczy. Warto więc podjechać do serwisu, który drobiazgowo skontroluje stan zawieszenia.

Wycieki, zapach spalin (w wersjach wysokoprężnych)

Jeśli rozglądasz się za Talismanem z silnikiem wysokoprężnym (skądinąd jednostki 1.6 i 2.0, w mniejszym stopniu 1.7, są bardzo chwalone za dobrą dynamikę i niskie zużycie paliwa), to pamiętaj o typowej usterce chłodniczki EGR. Świadczy o niej zapocenie i osmolenie chłodniczki (widoczne pod maską) oraz zapach spalin w kabinie. Wymiana chłodniczki jest niestety bardzo kosztowna (w ASO około 7 tys. zł), stąd warto skupić się na tym elemencie podczas oględzin samochodu.