Chromowane elementy nadwozia prezentują się bardzo elegancko i nic dziwnego, że wielu fanów tuningu decyduje się ozdobić nimi karoserię swojego samochodu. Z drugiej jednak strony są to części, o które trzeba wyjątkowo pieczołowicie dbać. Samo mycie nie wystarczy – z czasem na chromowanych elementach pojawią się nieestetyczne naleciałości. Podpowiadamy, jak je usunąć.
Takie preparaty bez problemu kupisz w sieci czy w dobrych sklepach z chemią samochodową. Możesz użyć pasty polerskiej do chromu, która nie tylko skutecznie usuwa zabrudzenia, ale też niweluje delikatne rysy i oksydację.
Dobre efekty przynoszą środki do czyszczenia metalu, dostępne w formie mleczek lub sprayów. Wystarczy nanieść środek na miękką ściereczkę z mikrofibry, a następnie polerować powierzchnię okrężnymi ruchami. Po zakończeniu przetrzeć czystą, suchą szmatką, aby usunąć nadmiar produktu.
Do konserwacji elementów chromowanych możesz natomiast użyć preparatu antykorozyjnego, który zabezpieczy przed rdzewieniem i pozwoli utrzymać połysk na dłużej.
Jeśli chcesz jak najszybciej wypielęgnować chromowane elementy nadwozia i nie masz czasu na czekanie na zamówione profesjonalne produkty, to możesz wypróbować jeden z domowych sposobów.
Zacznij od niezawodnego połączenia, czyli octu z sodą oczyszczoną. Wystarczy wymieszać je w proporcji 1:1 i nałożyć na powierzchnię, delikatnie pocierając.
Interesującym sposobem jest użycie folii aluminiowej i coli, co pozwoli usunąć charakterystyczny nalotu oraz ślady rdzy. Zwiniętą w kulkę folię aluminiową nasącza się colą, a następnie delikatnie pociera chromowane elementy.
Inną domową metodą jest… pasta do zębów. Możesz użyć jej zamiast mleczka polerskiego, aby usunąć drobne zarysowania.
Pamiętaj, aby po wypielęgnowaniu chromowanych elementów odpowiednio je zabezpieczyć. Warto nałożyć wosk, a najlepiej powłokę ceramiczną, co pozwoli skutecznie ochronić chromowaną powierzchnię przed osadami drogowymi utlenianiem.