Kupno samochodu – nowego czy używanego – to zawsze duże wydarzenie w życiu człowieka. Wydatek jest spory, dlatego zależy nam na tym, aby dokonać jak najlepszego wyboru. Jedno jest pewne – idealnego auta kupić się nam nie uda, bo takie po prostu nie istnieją, przynajmniej nie przy ograniczonym budżecie. Dlatego przygotowaliśmy dla Was listę 8 pytań, na które warto sobie odpowiedzieć przed dokonaniem wyboru. Dzięki temu będzie on optymalny. Zapraszamy.
- Nowy czy używany? - podstawowa kwestia, która zależy oczywiście w głównej mierze od zasobności naszego portfela. Dilerzy samochodowi są jednak tak spragnieni klientów, że coraz chętniej oferują bardzo atrakcyjne metody finansowania zakupu nowych czterech kółek. W praktyce nie ma większego problemu z tym, aby z salonu wyjechać nówką-sztuką bez posiadania choćby 10.000 złotych w gotówce. Problemem, dla wielu nie do przeskoczenia, jest jednak bardzo szybko postępująca utrata wartości nowego samochodu – już po 2-3 latach może on być wart zaledwie 40% ceny, jaką zapłaciliśmy za niego w salonie.
- Benzynowy czy diesel? - wybór silnika ma kluczowe znaczenie dla późniejszej eksploatacji auta. Jeśli zamierzamy w przyszłości sięgnąć po instalację gazową, to wybór jest prosty. Generalnie kierowca, który jeździ mało, głównie po mieście, nie powinien w ogóle brać diesla pod uwagę. Ryzyko awarii jest większe, a cena zakupu także zwykle znacznie wyższa.
- Kombi, hatchback, SUV, van? - to rzecz jasna kwestia bardzo indywidualna i uzależniona od tego, do czego tak naprawdę ma nam auto służyć. W Polsce mało która rodzina może sobie pozwolić na posiadanie kilku samochodów, które będą uzupełniać swoje przeznaczenie. Najczęściej więc kupujemy auto uniwersalne – kombi lub hatchbacka. Pamiętajmy jednak, że na co dzień samochód będzie i tak wykorzystywany głównie w mieście, nie warto więc inwestować w zbyt duży model, który będzie trudny w manewrowaniu, parkowaniu i kosztowny w eksploatacji.
- Ile mogę wydać? - to pytanie jest szczególnie ważne, jeśli kupujemy samochód z rynku wtórnego. Wówczas trzeba się liczyć z tym, że na wydaniu pieniędzy na samo auto się nie skończy. Dojdą niezbędne naprawy, zakup opon, ubezpieczenie itd. Dlatego nie warto wydawać ostatniej złotówki na samochód, na którego utrzymanie nie będzie nas później stać.
- Czy mogę sobie pozwolić na utrzymanie takiego auta? - jasne, że nowoczesne SUV-y prezentują się bardzo efektownie. Pewnie, że fajnie byłoby mieć pod maską 300KM mocy. Co z tego, jeśli nie będzie nas stać na zatankowanie takiego auta? Marzenia trzeba spełniać, ale powoli. Dziś wybierajmy samochód, którego utrzymanie nie zrujnuje domowego budżetu.
- Kredyt czy leasing? - jeśli nie mamy gotówki na zakup samochodu, a jest on nam niezbędny, musimy poszukać opcji zewnętrznego finansowania. Do wyboru mamy w zasadzie dwa rozwiązania: kredyt samochodowy lub leasing konsumencki. Koszt będzie podobny, a o wadach i zaletach obu rozwiązań przeczytacie w osobnym artykule na naszym portalu.
- Jak długo mam zamiar nim jeździć? - ważna kwestia, jeśli planujemy dość szybko zmienić samochód. Wówczas niekoniecznie musimy szukać ideału, ale na pewno warto postawić na model, który będzie łatwo sprzedać. W Polsce takie miano mają wszelkie Volkswageny, Toyoty, Mazdy, Ople i Audi.
- Sprowadzony czy z polskiego salonu? - trudno wyrokować, która opcja jest lepsza. Kupując auto od pierwszego właściciela mamy jednak większą szansę na dokładną weryfikację jego przeszłości. Czasami warto za taką możliwość zapłacić więcej.
Rachunek sumienia zrobiony? W takim razie teraz dużo łatwiej będzie Wam podjąć rzetelną i przemyślaną decyzję. Jasne, samochód zawsze można zmienić. Dużo wygodniej i taniej jest jednak od razu wybrać taki, z którego będziemy zadowoleni przez co najmniej kilka lat. Powodzenia!