Każdy kierowca wie, że od stanu zawieszenia zależy komfort i bezpieczeństwo jazdy. Mimo to mechanicy wciąż spotykają się z sytuacjami, gdy do warsztatu trafia auto ze skrajnie zniszczonym „zawiasem”, bo właściciel przez długi czas bagatelizował klasyczne objawy awarii. To bardzo zła praktyka, która w najlepszym przypadku skutkuje ogromnymi wydatkami na naprawę, a w najgorszym może doprowadzić do tragedii. Poznaj 5 elementów zawieszenia, których usterek nie należy bagatelizować.
- Amortyzatory – ocena ich sprawności wymaga wizyty na stacji diagnostycznej, jednak nawet wynik powyżej 70% nie oznacza wcale, że amortyzatory pracują prawidłowo. Jeśli podczas jazdy po wybojach auto bardzo „buja”, a co gorsza kierowca nie ma nad nim pełnej kontroli przy dużej prędkości, to najprawdopodobniej amortyzatory są już zużyte i należy je jak najszybciej wymienić.
- Sprężyny – ich stan jest przez kierowców nagminnie bagatelizowany, no bo przecież co może się stać z taką sprężyną? Otóż może ona po prostu pęknąć. Rzadko w całości – najczęściej pęka jeden zwój. To jednak zawsze oznacza konieczność wymiany kompletu sprężyn na jednej osi. Pęknięta sprężyna powoduje, że auto źle się prowadzi, a z zawieszenia mogą dochodzić niepokojące brzdęki.
- Przeguby – charakterystycznym objawem ich uszkodzenia jest głośny stukot wydobywający się z przedniego zawieszenia podczas skręcania i przyspieszania. Oznacza to, że któryś przegub wymaga natychmiastowej wymiany. W przeciwnym razie objawy będą się nasilać, a w skrajnym przypadku może dojść nawet do urwania koła! Na szczęście koszt nowego przegubu jest niski. Aby ograniczyć ryzyko wystąpienia awarii warto regularnie kontrolować stan gumowych osłon przegubów.
- Kolumna kierownicza – drobny luz na kierownicy trudno jest wyczuć, ale są kierowcy, którzy bagatelizują nawet fakt, że aby zmienić tor jazdy muszą gwałtownie ruszać kierownicą. Jest to oznaka, że kolumna wymaga pilnej regeneracji lub wymiany. Usterki kolumny kierowniczej są bardzo niebezpieczne. Żaden diagnosta po stwierdzeniu awarii nie podbije też przeglądu technicznego.
- Końcówki drążków – ich zużycie objawia się denerwującymi stukami dochodzącymi z zawieszenia, szczególnie podczas wjeżdżania w drobne dziury, np. zapadnięte studzienki kanalizacyjne. Uszkodzona końcówka drążka musi być pilnie wymieniona, ponieważ ten element ma kluczowe znaczenie dla precyzji prowadzenia pojazdu.
Oczywiście kierowca powinien również dbać o to, aby zawieszenie było odpowiednio sztywne, za co odpowiadają poszczególne sworznie. Dlatego warto regularnie odwiedzać stację kontroli pojazdów, gdzie za 20 złotych można dokładnie sprawdzić kondycję poszczególnych elementów zawieszenia.