Wymiana uszczelki pod głowicą: ile to kosztuje? Kiedy trzeba udać się do warsztatu?

Mateusz Nowak
16.09.2019

Wypalona uszczelka pod głowicą jest jedną z najczęstszych awarii dotyczących bezpośrednio jednostki napędowej. Nie należy jej bagatelizować, ponieważ przeciąganie terminu naprawy może skutkować bardzo poważnymi konsekwencjami dla silnika – włącznie z jego trwałym uszkodzeniem. Na szczęście dziś wymiana uszczelki pod głowicą nie jest już tak droga, jak jeszcze kilkanaście lat temu, gdy taka diagnoza brzmiała niczym wyrok. Ile to kosztuje? Jak rozpoznać, że w aucie mogło dojść do tej usterki?

Objawy wypalenia uszczelki pod głowicą

Zwykle najbardziej charakterystycznym i praktycznie niepozostawiającym wątpliwości objawem jest biały dym wydobywający się z rury wydechowej samochodu. Jeśli na dworze panuje wysoka temperatura (można wykluczyć, że to para wodna), to na 99% mamy do czynienia z przedostawaniem się płynu chłodniczego do cylindrów. Co oczywiste, nie służy to silnikowi.

Typowym objawem uszkodzenia uszczelki pod głowicą jest przegrzewanie się jednostki napędowej. Jeśli kierowca zauważy znaczny ubytek płynu chłodzącego, może zacząć umawiać się na wizytę w serwisie. Czasami – choć nie jest to wcale normą – o awarii świadczy również podwyższony poziom oleju, który staje się bardziej wodnisty. Będzie tak, jeśli z powodu uszkodzenia uszczelki płyn chłodniczy miesza się z olejem silnikowym.

Zaobserwowanie któregokolwiek z tych objawów powinno zmusić kierowcę do jak najszybszego odstawienia auta do warsztatu. Wczesne usunięcie usterki będzie nie tylko mniej kosztowne, ale także zapobiegnie awarii samej głowicy, co już pociągnęłoby za sobą olbrzymie wydatki.

Koszt wymiany uszczelki pod głowicą: czy jest się czego bać?

Wypalenie uszczelki pod głowicą jest na tyle powszechną usterką (dotyczy nie tylko silników benzynowych, ale także diesla – najbardziej narażone na to są jednak jednostki zasilane LPG), że z jej usunięciem poradzi sobie większość warsztatów. Ostateczny koszt usługi jest uzależniony od kilku czynników:

  • Ceny samej uszczelki
  • Liczby uszczelek – w silnikach widlastych występują dwie głowice, podobnie jak w jednostkach typu boxer
  • Stopnia zużycia głowicy

Jeśli głowica jest w dobrym stanie, a silnik jest nieskomplikowany, to cała operacja powinna się zamknąć w kwocie 700-800 złotych (z planowaniem głowicy). Gorzej, gdy po zdjęciu głowicy okaże się, że konieczna jest wymiana np. prowadnic, gniazd zaworowych czy uszczelniaczy. Wówczas koszt takiej usługi może grubo przekroczyć 1500 złotych.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie