Sprzedający nie chce obniżyć ceny? Wynegocjuj atrakcyjne gratisy

Marek Szydełko
11.03.2022

Doczekaliśmy takich dziwnych czasów, że popyt na używane samochody przewyższa podaż. W efekcie sprzedawcy mogą praktycznie dowolnie ustalać ceny, zawyżać je w stosunku do faktycznego stanu pojazdu, a i tak nie mają problemu ze znalezieniem nabywców. W takich warunkach bardzo trudno negocjuje się kwotę za samochód. Jeśli sprzedający nie chce zejść z ceny, a auto jest warte zakupu, to spróbuj wynegocjować dla siebie różne atrakcyjne gratisy. Kilka przykładów znajdziesz w naszym poradniku.

Pierwszy przegląd

Jeśli samochód nie jest świeżo po przeglądzie z wymianą oleju i podstawowych filtrów, to dobrym punktem wyjścia do negocjacji może być zaproponowanie sprzedającemu, aby to on opłacił usługę serwisową. Nie jest to wysoki koszt, natomiast bardziej chodzi tutaj o to, abyś miał od razu gotowy do jazdy samochód, bez konieczności szukania mechanika na własną rękę.

Drugi komplet kół/opon

Często sprzedający nie oferują do samochodu drugiego kompletu kół lub opon, ponieważ chcą na tym dodatkowo zarobić. Warto więc zapytać, czy te sprzedający ma te elementy, a jeśli tak, to namówić go do dorzucenia ich gratis.

Naprawa jakiejś usterki

Praktycznie każdy używany samochód ma jakąś usterkę – czy to mechaniczną, czy estetyczną. Jeśli sprzedający za nic w świecie nie chce słyszeć o obniżeniu ceny, to negocjuj właśnie w tym kierunku, deklarując, że kupisz samochód, o ile zostanie usunięta wykryta przez Ciebie usterka. Zaoszczędzisz w ten sposób nie tylko pieniądze, ale też czas i nerwy.

Pełny bak paliwa

Kultura i dobry zwyczaj nakazują, aby nie sprzedawać samochodu „na rezerwie” – to domena zawodowych handlarzy. Jeśli więc auto Ci się podoba, ale w baku panuje susza, to wprost poproś sprzedającego, aby na własny koszt zatankował samochód do pełna.

Kontynuacja ubezpieczenia OC

Każdy samochód w Polsce musi mieć ważne ubezpieczenie komunikacyjne OC. Nabywcy często z niego rezygnują, aby zawrzeć polisę u własnego ubezpieczyciela, dzięki czemu sprzedający odzyskuje część składki. Możesz natomiast powiedzieć wprost obecnemu właścicielowi, że z uwagi na brak woli do obniżenia ceny zamierzasz kontynuować jego polisę – zawsze coś na tym zyskasz.

 

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie