Męczące skrobanie szyb zimą. Jak ułatwić sobie zadanie?

Jerzy Biernacki
25.02.2022

Nie ma kierowcy, który powiedziałby, że lubi skrobać szyby zimą. Właściciele aut parkowanych pod chmurką niestety są na to skazani. Pół biedy, gdy mróz był lekki i oczyszczenie szyb zajmuje tylko kilka chwil. Gorzej, gdy przydarzyły się marznące opady i cały samochód przypomina jedną wielką bryłkę lodu. Co można poradzić na męczące skrobanie szyb zimą? Wykorzystaj nasze wskazówki.

Odmrażacz do szyb

Warto zaopatrzyć się w taki środek, choć nie jest on oczywiście idealnym remedium na problem zamarzania szyb – zwłaszcza od środka. Odmrażacz świetnie poradzi sobie z szybkim usunięciem cienkiej warstwy lodu po mroźnej nocy, natomiast w sytuacji, gdy szyby są całkowicie skute lodem, to użycie odmrażacza ułatwi ich skrobanie. Jak najszybciej zamów sobie taki środek i miej go zawsze w bagażniku w sezonie zimowym.

Przezorny zawsze ubezpieczony

Chodzi tutaj o to, że wiedząc, jak ciężko usuwa się lód z szyb oraz spodziewając się mrozu w ciągu dnia czy tym bardziej w nocy, warto zabezpieczyć szyby przed zamarzaniem. W tym celu podnosimy pióra wycieraczek, kładziemy na szybie czołowej osłonę termiczną i przygniatamy ją wycieraczkami.

Problemem pozostają oczywiście szyby boczne i tylna. Tutaj skutecznym rozwiązaniem może być zastosowanie pokrowca na cały samochód, co jednak rekomendujemy wyłącznie osobom, które zostawiają auto na parkingu na wiele godzin i nie muszą nim co chwilę gdzieś wyjeżdżać.

Uruchom wcześniej samochód

Choć prawo zabrania pracy silnika na postoju, to w tym przypadku można nieco nagiąć przepisy – oczywiście pod warunkiem, że spaliny nie lecą prosto na okna sąsiadów. Po uruchomieniu silnika ustaw nawiew na szybę czołową na maksimum i zacznij skrobać. Ciepłe powietrze sprawi, że szybciej poradzisz sobie z tym zadaniem.

Kup porządną skrobaczkę

Na koniec wydawałoby się oczywista porada, ale jednak obserwując poczynania kierowców na osiedlowych parkingach można dojść do wniosku, że wielu o niej nie słyszało. Szyby samochodowe skrobiemy przy użyciu dobrej skrobaczki, najlepiej z długą rączką, co ułatwi dociskanie gumowego elementu do szyby. Zapomnij o w pełni plastikowych skrobaczkach (ryzyko porysowania szyby), starych płytach kompaktowych czy kartach płatniczych.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie