Kupujemy kufer dachowy: na co trzeba zwrócić uwagę?

Mariusz Siwko
09.03.2020

Kufer dachowy, nazywany też boxem czy bagażnikiem, to bardzo praktyczne wyposażenie samochodu. Pozwala szybko powiększyć dostępną przestrzeń bagażową, co szczególnie docenią rodziny z dziećmi oraz właściciele stosunkowo małych aut. Box umieszczony na dachu oczywiście pogarsza doznania akustyczne, zwiększa spalanie i uniemożliwia przesadnie szybką jazdę (zaleca się nie przekraczać prędkości 130 km/h), jednak biorąc pod uwagę jego walory użytkowe można to wszystko zaakceptować. Szukasz kufra dachowego? Na pewno już wiesz, że wybór jest ogromny. Sprawdź więc, na co warto zwrócić szczególną uwagę. Poradnik napisany okiem praktyka!

Długość boxu

Jest to najważniejszy parametr, który z jednej strony ma wpływ na pojemność kufra, a z drugiej na wygodę jego użytkowania oraz bezpieczeństwo jazdy. Zacznij od zmierzenia długości dachu Twojego samochodu. Jeśli wynosi ona np. 190 centymetrów, to box nie powinien być znacząco dłuższy, aby nie nachodził zanadto na szybę auta – mógłby przez to mocno ograniczać Ci widzialność. Zwróć również uwagę na konstrukcję tylnej klapy. Jeśli po otwarciu zachodzi ono mocno nad linię dachu, to box powinien mieć taką długość, aby nie wystawał poza jego krawędź.

Dopuszczalna ładowność

Na rynku dominują boxy o dopuszczalnej ładowności do 50 kilogramów oraz do 75 kilogramów. Te drugie oczywiście mogą pomieścić cięższe przedmioty, ale z drugiej strony koniecznie pamiętaj o nośności dachu. Jeśli producent ostrzega, by nie przekraczać 75 kilogramów, to i tak nie załadujesz do boxa więcej niż około 50 kilogramów (sam box i uchwyty bagażnika potrafią ważyć łącznie ponad 20 kilogramów). Ładowność kufra mówi jednak sporo na temat solidności jego wykonania.

System montażu

Obok długości i pojemności jest to kluczowa kwestia. Najtańsze kufry dachowe zawsze są mocowane przy pomocy tzw. cybantów, czyli profili U skręcanych na śruby. Nie jest to ani wygodne, ani szybkie rozwiązanie. Solidnie się z tym namęczysz, a w dodatku ryzykujesz, że po zmianie samochodu rozstaw fabrycznych otworów nie będzie pasować do innych belek dachowych. Poza tym cybanty nie nadają się do bardzo szerokich belek aluminiowych typu skrzydło.

 Dlatego dobrze radzimy: zainwestuj w box z szybkim systemem montażu, np. najbardziej uniwersalnym szczękowym (dostępny w Thule, Inter Pack, Hapro). Podobnych rozwiązań jest więcej i każde z nich będzie lepsze niż cybanty. Opcjonalnie możesz wziąć pod uwagę montaż na rowek T, ale to wchodzi w grę wyłącznie w przypadku belek aluminiowych.

Dwustronne otwieranie

To coś, w co zdecydowanie warto zainwestować. Dwustronnie otwierany box jest bardzo praktyczny, ponieważ dużo łatwiej się go montuje na dachu (masz bezproblemowy dostęp do punktów montażowych z obu stron) oraz wygodniej układa przedmioty w środku.

Jeśli natomiast chodzi o pojemność, to tutaj musisz już sam ocenić, jak duży box jest Ci potrzebny. Jeśli będziesz go używać wyłącznie do przewozu nart, to spokojnie wystarczyć powinien taki o pojemności około 300 litrów, za to odpowiednio długi (dopasowany do długości nart – pamiętaj, że do boxu o długości np. 190 centymetrów można włożyć narty o maksymalnej długości 175 centymetrów).

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie