Czy warto wymieniać olej silnikowy przed zimą?

Remigisz Szulc
07.11.2016

Starsi kierowcy na pewno pamiętają czasy, gdy stosowało się dwa rodzaje olejów silnikowych: zimowy i letni. Obecnie taki podział nie obowiązuje, bo oleje są już na tyle zaawansowane, że doskonale radzą sobie z ochroną silnika w nawet skrajnych warunkach termicznych. Nie oznacza to jednak, że należy bagatelizować konieczności wymiany oleju przed zimą. Kiedy warto to zrobić? Jaki olej wybrać? Podpowiadamy.

Typowy interwał wymiany oleju

We współczesnych samochodach producenci zalecają wymianę oleju co około 15 tysięcy kilometrów lub raz w roku. Jest to w zupełnie wystarczająca częstotliwość. Wymieniać olej jednak trzeba – z czasem jego właściwości się zmieniają, a ochrona ruchomych części silnika jest coraz mniej efektywna.

Nie ma natomiast znaczenia, kiedy kierowca decyduje się na wymianę. Poza jednym wyjątkiem. Jeśli jest np. listopad, a Twój samochód przejechał na obecnym oleju 10 tysięcy kilometrów, to pomyśl o wizycie u mechanika. Koszt wymiany oleju nie jest duży, a dzięki temu zapewnisz silnikowi znacznie wydajniejszą ochronę przed niekorzystnymi warunkami termicznymi.

Warto wiedzieć

Specjaliści podkreślają, że tzw. „zimny start”, czyli odpalenie silnika po mroźnej nocy, przekłada się na takie samo zużycie jednostki, jak po przejechaniu 500 kilometrów!

Widać więc, że zimowe warunki są dla silnika poważną próbą – warto pomóc mu ją przejść i jeszcze przed zimą wymienić olej na świeży.

Jaki olej wybrać?

Obecne oleje są przeznaczone do stosowania całorocznego. Muszą zapewnić ochronę ruchomym częściom silnika zarówno w upale, jak i mrozie. Warto jednak zwracać uwagę na oznaczenie oleju, które zdradza jego szczególne właściwości.

Najważniejszy jest parametr oznaczony cyfrą/liczbą i literą W. Określa on, w jak niskiej temperaturze olej zachowuje swoje właściwości smarne. I tak:

  • 20W – olej może być stosowany w temperaturze do -15 stopni
  • 15W – do -20 stopni
  • 10W – do -25 stopni
  • 5W – do -30 stopni
  • 0W – do -35 stopni

Najlepiej więc przez cały rok jeździć na oleju o doskonałych właściwościach smarnych, czyli 5W lub 0W, o ile oczywiście pozwala na to kondycja silnika. Nie jest bowiem tajemnicą, że takie oleje mają bardziej płynną konsystencję, co w zużytych jednostkach może oznaczać wycieki lub nadmierne spalanie oleju.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie