Czy da się sprzedać samochód z uszkodzonym silnikiem?

Poważna awaria silnika, na przykład spowodowana zerwaniem paska rozrządu, to dramat właściciela. Nie wiadomo, co robić: naprawiać (ogromne koszty, czas), kupić używany silnik (ryzyko) czy może pozbyć się samochodu? W tym artykule rozważamy tę ostatnią opcję. Wbrew pozorom sprzedaż auta z uszkodzonym silnikiem nie jest takim karkołomnym zadaniem, a oto kilka wskazówek „z życia”.

Po pierwsze: oceń rzeczywistą wartość samochodu

Jeśli jest to relatywnie świeże i wartościowe auto, to sprzedaż w całości może być bardzo dobrym pomysłem – w dodatku szybkim w realizacji. Jeśli natomiast samochód ma już swoje lata i jego ogólny stan techniczny pozostawia wiele do życzenia, to można już rozważyć sprzedaż na części lub wręcz na złom (w auto kasacji).

Po drugie: podpytaj lokalnych handlarzy i mechaników

Adresatami Twojej oferty mogą być właśnie handlarze lub mechanicy, którzy są w stanie fachowo określić skalę zniszczeń, realny koszy naprawy i tym samym wartość samochodu. Nie zaszkodzi odwiedzić kilka autokomisów czy warsztatów mechaniki pojazdowej i podpytać, czy ktoś od ręki nie uwolni Cię od problemu.

Po trzecie: nie ukrywaj usterki!

Próba ukrycia usterki to bardzo zły pomysł. Nawet jeśli samochód odpala, ale silnik zachowuje się dziwnie, to nie licz na to, że ktokolwiek przeoczy ten fakt podczas oględzin. Zatajanie rzeczywistego stanu technicznego auta to igranie z ogniem i proszenie się o kłopoty, nie wspominając już o tym, że byłoby to działanie skrajnie nieuczciwe.

Po czwarte: sprzedaj, a nie sprzedawaj

Czyli nie łudź się, że dostaniesz za ten samochód np. tylko o 5 tysięcy złotych mniej niż wynosi średnia wartość rynkowa. Zakup auta z uszkodzonym silnikiem to loteria, dlatego zainteresowany nabywca będzie oczekiwać znacznego obniżenia ceny. Opuść minimum tyle, ile musiałbyś wydać na wymianę lub remont silnika.