Trzeba to sobie jasno powiedzieć: polski rynek samochodów używanych jest pełen patologii i podstępnych pułapek zastawionych przez sprzedających. Nie dziwi zatem, że rośnie zainteresowanie usługą oględzin samochodu przez eksperta. Można je zlecić bez wychodzenia z domu i otrzymać szczegółowy raport, którego autor rekomenduje lub odradza zakup danego egzemplarza. Czy warto z tego skorzystać? Poznaj zalety i wady tego rozwiązania.
Przede wszystkim dlatego, że masz pewność, iż oględziny zostaną przeprowadzone przez eksperta. Firmy oferujące tego typu usługi zatrudniają przede wszystkim diagnostów oraz rzeczoznawców samochodowych, a więc osoby, które naprawdę znają się na samochodach – ryzyko, że coś umknie uwadze oglądającego jest znikome.
Poza tym oszczędzasz czas. Nie musisz jeździć na oględziny kolejnych samochodów, z których większość okaże się niewarta zakupu. Dodatkowo nie ma potrzeby inwestowania we własne narzędzia potrzebne do fachowego sprawdzenia auta, jak chociażby profesjonalny miernik lakieru.
Zdecydowanie się na usługę oględzin samochodu przez eksperta zawsze rodzi ryzyko, że… poszukiwania dobrego egzemplarza potrwają o wiele dłużej. Pamiętaj, że taka firma musi się wykazać, dlatego w raporcie zawsze znajdzie się opis różnych mankamentów, również nieco wyolbrzymionych – chociażby przez dokładność zdjęcia. Ekspert może np. załączyć do raportu fotografię lekko przetartego fotela kierowcy, co na zdjęciu będzie wyglądać tak, jakby fotel był skrajnie zniszczony.
Na pewno więc nie jest to dobra propozycja dla tych, którzy szukają ideału, ponieważ raporty niewskazujące na żadne wady praktycznie się nie zdarzają. Ponadto usługa jest dość kosztowna – w przypadku pełnego pakietu trzeba się liczyć z wydatkiem na poziomie nawet grubo ponad 500 złotych.