Kultura na drodze to w Polsce temat-rzeka. Każdego dnia jesteśmy świadkami wielu niebezpiecznych czy zwyczajnie chamskich zachowań innych kierujących. Jednak zanim zaczniesz psioczyć na pozostałych użytkowników dróg, zrób rachunek sumienia i zastanów się, czy sam jesteś kulturalnym kierowcą. W uczciwej ocenie sytuacji pomoże Ci nasz poradnik. Wymieniamy 5 zachowań charakterystycznych dla kulturalnych, odpowiedzialnych zmotoryzowanych.
- Stosowanie się do zasady jazdy na suwak – w każdym polskim mieście roi się od zwężeń. Dlatego drogowcy ustawiają znaki przypominające o dobrej manierze jazdy na tzw. suwak. Gdy z dwóch pasów nagle tworzy się jeden, warto umożliwić kierowcy z sąsiedniego pasa wjechanie przed Ciebie. To nie zawsze są „cwaniaczki”, ale czasami po prostu kierowcy z innych miejscowości, którzy nie znają topografii miasta.
- Zostawienie numeru telefonu w przypadku uszkodzenia innego samochodu – szkody parkingowe to normalka i użytkując samochód w mieście trzeba się z tym liczyć. Kulturalnego kierowcę cechuje to, że w sytuacji przytarcia drugiego auta nie ucieka z miejsca zdarzenia, ale zostawia swój numer telefonu za wycieraczką. Dzięki temu właściciel uszkodzonego samochodu będzie mógł go naprawić z polisy OC sprawcy.
- Zwalnianie przed przejściem dla pieszych – to nie tylko przejaw kultury, ale także wysokiej świadomości zagrożeń, jakie mogą czaić się na każdym kroku w zatłoczonym mieście. Piesi czasami są bardzo nieuważni i potrafią wbiec na pasy w najmniej oczekiwanym momencie. Dlatego podczas dojeżdżania do przejścia warto zwolnić, a jeśli z daleka widać pieszego, lepiej po prostu się zatrzymać i umożliwić mu przejście.
- Puszczanie samochodów z drogi podporządkowanej – wyjazd z podporządkowanej w zatłoczonym mieście czasami jest prawdziwym koszmarem. Nikt nie chciałby się znaleźć w sytuacji, gdy musi stać i czekać wiele minut, aż ktoś w końcu się zlituje. Dlatego nie wahaj się zwolnić przed dojazdem do drogi podporządkowanej i przepuść biednego kierowcę – w korku i tak nie nadrobisz straconego czasu, a przynajmniej komuś pomożesz.
- Nieparkowanie na dziko – na każdym osiedlu mieszkaniowym jest ogromny problem ze znalezieniem bezpiecznych miejsc parkingowych. Nic dziwnego, że kierowcy radzą sobie, jak tylko mogą. Nie zawsze jednak robią to z głową, czego efektem są rozjeżdżone trawniki, zastawione dojścia do śmietników i blokowane przejazdy dla służb ratunkowych. Kulturalny kierowca tak nie postępuje – szuka miejsca nieco dalej od swojej klatki i nie widzi w tym żadnego wielkiego problemu.
Bycie kulturalnym kierowcą to oczywiście spore wyzwanie, szczególnie w zakorkowanej aglomeracji. Jednak gdybyśmy wszyscy zachowywali się tak, jak opisaliśmy to powyżej, życie zmotoryzowanych byłoby znacznie łatwiejsze i mniej stresujące.