Lepsze opony na przód czy tył?

Jerzy Biernacki
18.03.2025

Opony to newralgiczny element samochodu. Jako jedyne mają bezpośredni kontakt z nawierzchnią. Ich stan decyduje o komforcie i bezpieczeństwie jazdy, natomiast zakup markowych opon może solidnie nadszarpnąć domowym budżetem. Jeśli możesz sobie pozwolić na wymianę tylko pary opon, to na pewno zastanawiasz się, gdzie dać lepsze: na przód czy może na tył? Skorzystaj z naszej podpowiedzi.

Lepsze ogumienie montujemy z tyłu – ale właściwie dlaczego?

Jeśli mamy wątpliwości w jakiejkolwiek kwestii, to zawsze warto zdać się na opinię ekspertów – w tym przypadku producentów opon. Ci są zgodni, że lepsza para ogumienia powinna być montowana na tylnej osi, niezależnie od rodzaju napędu.

Z czego to wynika? Oto kilka logicznych argumentów:

  • Lepsza stabilność pojazdu – tylne koła odpowiadają za utrzymanie toru jazdy, a utrata przyczepności tylnej osi jest trudniejsza do opanowania niż w przypadku poślizgu przednich kół.
  • Bezpieczeństwo na mokrej nawierzchni – nowe opony lepiej odprowadzają wodę, dlatego umieszczając je z tyłu zmniejszamy ryzyko niekontrolowanego poślizgu (tzw. aquaplaningu).
  • Lepsza kontrola nad pojazdem w zakrętach – tylna oś odpowiada za stabilność pojazdu w łukach. Zakładając gorsze opony na tył ryzykujesz nadsterownością, czyli utraty kontroli nad tylną osią, co jest bardzo trudne do opanowania.

Co w przypadku napędu na przód?

Wielu kierowców sądzi, że w autach z przednim napędem lepsze opony powinno się montować z przodu, ponieważ to zwiększy przyczepność podczas ruszania i przyspieszania. W praktyce jednak najważniejsze jest zachowanie przyczepności na tylnej osi, której poślizg jest o wiele trudniejszy do skorygowania – również przez doświadczonego kierowcę.

Jeśli więc planujesz zakup dwóch nowych opon, a dwie jeszcze nadają się do użytku, to pamiętaj, aby te lepsze zamontować na tylnej osi, niezależnie od rodzaju napędu w Twoim samochodzie.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie