Jest umowa na przygotowanie koncepcji przebudowy kolejnego fragmentu Zakopianki

Słynna Zakopianka to jedna z najbardziej znienawidzonych dróg w Polsce. Regularnie się korkuje, przez co pokonanie 100-kilometowego odcinka z Zakopanego do Krakowa potrafi zająć nawet 3-4 godziny. Droga jest sukcesywnie modernizowana, a wkrótce mają ruszyć prace nad usprawnieniem ruchu na fragmencie między Nowym Targiem a Szaflarami.

Kiedy ruszą roboty?

Nieprędko, ponieważ GDDKiA dopiero zawarła umowę z prywatną firmą, która jest odpowiedzialna za przygotowanie koncepcji poprawy przepustowości na 7-kilometrowym fragmencie Zakopianki. Wykonawca ma również uzyskać decyzję środowiskową. Wszystko to zajmie maksymalnie 32 miesiące i dopiero po tym czasie będą mogły rozpocząć się prace budowlane.

Z kolei w 2024 roku możemy spodziewać się ukończenia robót na fragmencie od Rdzawki do Nowego Targu, dzięki czemu między Krakowem a Nowym Targiem pojedziemy już drogą dwupasmową. Największe wyzwanie stanowi jednak odcinek od Szaflar do ronda w Zakopanem.

Wstępnie drogowcy szacują, że budowa finalnych odcinków Zakopianki może rozpocząć się w 2028 roku. Czeka nas zatem jeszcze wiele lat uzbrajania się w cierpliwość podczas wakacyjnych czy feryjnych wyjazdów do Zakopanego.