Choć autostrada A1 nie jest aż tak zapchana, jak niesławna A2 na odcinku między Warszawą a Łodzią, to drogowcy pomyśleli o komforcie i bezpieczeństwie również kierowców poruszających się trasą z południa na północ Polski. Na ważnym fragmencie oddano do użytku trzeci pas ruchu. Wkrótce kierowcy pojadą kolejnym.
Trzeci pas ruchu został udostępniony na zachodniej jezdni autostrady A1 między węzłem Radomsko a granicą województw śląskiego i łódzkiego. Rozbudowany odcinek ma długość 13 kilometrów. Póki co obowiązuje tam ograniczenie prędkości. Jadąc w kierunku południowym możemy się rozpędzić do kilometrów na godzinę, natomiast w kierunku północnym tylko do 70 kilometrów na godzinę – wynika to z faktu, że na tym drugim odcinku wciąż mamy do dyspozycji tylko dwa pasy i trwają prace remontowe.
To nie koniec dobrych informacji. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zapowiada, że jeszcze w listopadzie poszerzony o dodatkowy pas zostanie odcinek A1 o długości 12 kilometrów między Tuszynem a węzłem Piotrków Trybunalski Zachód.
Remont autostrady A1 oraz drogi krajowej nr 1 obejmuje łącznie ponad 80 kilometrów jezdni między Tuszynem a Piotrkowem oraz – już na DK 1 – między Piotrkowem a obwodnicą Częstochowy. Koszt to nieco ponad 2,8 miliarda złotych.