Auto zatankowane, a Ty nie masz pieniędzy? Co zrobić w takiej sytuacji?

Koszmar, prawda? Sytuacja przedstawiona w tytule tego artykułu może przytrafić się każdemu, dlatego warto wiedzieć, jak należy się wtedy zachować. Jeśli po zatankowaniu samochodu przy kasie okazuje się, że nie masz portfela lub środków na koncie, nie panikuj. Przy odrobinie dobrej woli z obu stron da się ten problem rozwiązać.

Dogadaj się

Na pewno w takiej sytuacji nie warto wpadać w panikę czy tym bardziej obrzucać kasjera mięsem. Może się bowiem zdarzyć, że brak opcji zapłaty za paliwo wynika z faktu awarii terminala płatniczego. Jeśli nie masz przy sobie gotówki, a w pobliżu nie ma żadnego bankomatu, to problem gotowy.

Kasjerzy pracujący na stacjach benzynowych na szczęście wiele razy spotykali się z takimi sytuacjami i są na nie przygotowani. Jeśli klient zachowuje się spokojnie, to bez problemu można się dogadać. Pierwsza propozycja, jaka powinna paść z Twojej strony, to wypełnienie formularza z danymi osobowymi (zweryfikowanymi przez sprzedawcę), w którym zdeklarujesz do dowiezienia pieniędzy jeszcze tego samego dnia.

Jeśli jesteś na stacji przejazdem, to takie rozwiązanie może być kłopotliwe. Wówczas po prostu zaproponuj, że poczekasz, aż ktoś dowiezie Ci pieniądze. Kasjer poprosi Cię o przestawienie samochodu, aby nie blokował dystrybutora i po sprawie.

Sprawdzić może się też opcja zastawu. Możesz np. zostawić na stacji telefon czy cenny zegarek, a następnie podjechać do bankomatu lub wrócić do domu po portfel. Wątpliwe, aby sprzedawca się na to zgodził (w końcu nie musi się znać na klasie zegarka), ale warto spróbować, gdy nie ma innego wyjścia.

Pamiętaj!

Pracownik stacji nie ma prawa żądać od Ciebie zastawu w postaci dokumentu tożsamości.

Możesz jeszcze poprosić sprzedawcę o udostępnienie Ci komputera. Dzięki temu wykonasz przelew na konto stacji i po sprawie.

Policja? W ostateczności

Czasami w panikę w takiej sytuacji wpada kasjer, który upiera się przy wezwaniu policji. Odradź mu takie rozwiązanie, bo jest kompletnie bez sensu. Nie dość, że trochę sobie poczekacie na patrol, to jeszcze policjanci nic Ci nie zrobią – fakt, że zapomniałeś portfela, nie jest przestępstwem, a sprzedawca powinien wykazać dobrą wolę i umożliwić Ci przywiezienie pieniędzy.

Jak uniknąć takiej sytuacji w przyszłości?

Najlepiej byłoby przed zatankowaniem samochodu upewnić się, że masz przy sobie portfel (w dodatku z gotówką, a nie tylko kartami) oraz środki na koncie, ale z tym bywa niestety różnie. Dlatego bardzo dobrym pomysłem jest uruchomienie na telefonie aplikacji umożliwiającej płacenie za zakupy smartfonem. Najpopularniejszym rozwiązaniem tego typu na rynku jest Android Pay, ale narzędzi przybywa. Co jak co – telefon na pewno zawsze masz przy sobie.